Tak, takie coś istnieje. Pewien zespół naukowców pochodzących z różnych zakątków świata stworzył dziesięć zasad dotyczących zmniejszenia możliwie ponoszonych szkód przez spożywanie cannabisu. Zespół ten orientował się obecnym stanem nauki jeśli chodzi o spożywanie cannabisu. (Fischer, B., Russel, C., Sabioni, P., van den Brink, W., Le Foll, B., Hall, W., Rehm, J. & Room, R. (2017). Lower-Risk Cannabis Use Guidelines: A Comprehensive Update of Evidence and Recommendations. Public Health Policy, 107(8), e1-12.)
Pierwsza zasada to oczywiście niekonsumowanie. Jest to najbardziej efektywna droga do tego, aby uniknąć jakichkolwiek ryzyk powiązanych z paleniem marihuany. Najprawdopodobniej tą regułą naukowcy chcą tylko pokazać, że zalecenia nie maja w żaden sposób namawiać i nakłaniać do spożywania cannabisu.
Na jednej zasadzie się nie skończyło, a do stworzenia pozostałych dziewięciu naukowcy sięgnęli bardzo głęboko w archiwa nauki. Lista wykorzystanej literatury jest prawie tak długa jak sam artykuł. Przewodniczący badań Benedikt Fischer wraz ze swoim zespołem po raz pierwszy stworzyli wytyczne dla spożywania cannabisu w 2011 roku.
Wraz z obecną publikacją stare zasady mają zostać dopasowane do nowego poziomu i stanu nauki. Sformułowano następujące zasady:
1. Abstynencja jest najpewniejsza: Osoba, która decyduje się na spożywanie cannabisu powinna zdawać sobie sprawę z tego, że łączą się z tym gwałtowne i długotrwałe ryzyka.
2. Unikać wczesnego wejścia w nałóg: Szczególnie spożywanie cannabisu przed ukończeniem wieku 16 lat wiąże się z dużym ryzykiem, szczególnie dotyczącym rozwoju mózgu.
3. Zwracać uwagę na poziom THC: Należy unikać spożywania wysoko potentnego cannabisu z dużą ilością THC a małą zawartością CBD. Wysoki poziom THC wiąże się ze zwiększonym ryzykiem występowania psychoz.
4. Żadnych syntetycznych cannabinoidów: Syntetyczne cannabinoidy czyli takie, które zostały sztucznie stworzone wiążą się ze szczególnie poważnymi skutkami zdrowotnymi jakimi są zawał serca, udar mózgu, oraz co za tym idzie możliwa śmierć.
5. Unikać palenia: Palenie spalanego cannabisu może uszkodzić płuca. Inne formy konsumpcji jak na przykład inhalacja za pomocą waporyzatora, który wyparowuje cannabis, jest mniej szkodliwe. Jedzenie cannabisu unika w prawdzie ryzyko zachorowań dróg oddechowych, jednak po takiej formie spożycia wydłuża się czas oczekiwania na działanie, co może doprowadzić do spożycia zbyt dużych dawek.
6. Unikanie głębokiej inhalacji: Jeśli pali się cannabis to należy unikać technik inhalacji, przez które dym zostaje szczególnie głęboko inhalowany albo oddech zostaje na dłużej zatrzymany. Te praktyki zwiększają wdychanie w płuca trujących cząsteczek.
7. Unikanie częstego spożywania: Częste, a przede wszystkim codziennie spożywanie cannabisu wiąże się z wysokim ryzykiem wystąpienia szkodliwych i negatywnych zdrowotnych oraz socjalnych następstw. Sporadyczne spożywanie to takie, które ma miejsce maksymalnie raz w tygodniu.
8. Paliłeś? Nie jedź! Osoby palące cannabis powinny odczekać minimum sześć godzin od ostatniego zażycia zanim siądą za kółko albo będą obsługiwały inne ciężkie maszyny. Wykrycie cannabisu w organizmie jest jednak możliwe przez jeszcze dłuższy okres czasu.
9. Grupy szczególnego ryzyka: Poszczególne osoby są bardziej narażone na wystąpienie powikłań po spożyciu cannabisu i dlatego powinny całkowicie zrezygnować z konsumpcji. Przede wszystkim osoby z najbliższymi o pierwszym stopniu pokrewieństwa (rodzice, rodzeństwo), którzy w przeszłości cierpieli na psychozy albo były uzależnione od narkotyków. Ponadto ze spożywania cannabisu powinny zrezygnować kobiety w ciąży gdyż istnieją dowody na to, że ma to negatywne oddziaływanie na płód.
10. Unikanie wielokrotnego ryzyka: Osoby spożywające cannabis muszą być świadome tego, że prawdopodobieństwo wystąpienia zdrowotnych bądź socjalnych konsekwencji wzrasta wraz z liczbą zażywanych substancji odurzających.
Dodamy tylko, że podobne zasady stworzono również dla spożywania alkoholu.