Według dużej ankiety internetowej, od czasu wybuchu pandemii większość ludzi pije mniej alkoholu, jednak nie wszyscy.
„Alkohol to twój sanitariusz w potrzebie, alkohol to twój spadochron i twoja łódź ratunkowa” – śpiewał kiedyś znany niemiecki piosenkarz Herbert Grönemeyer. W rzeczywistości, niektórzy ludzie lubią sięgać alkohol, zwłaszcza gdy są zestresowani lub w inny sposób nieszczęśliwi. Albo żeby się zrelaksować lub zapomnieć o zmartwieniach.
Pandemia koronawirusa jest niewątpliwie takim zdarzeniem, które może wywołać negatywne uczucia. Czy i jak zmieniło się spożycie alkoholu w Polsce i innych krajach europejskich podczas pandemii zbadał zespół badawczy na czele z Jacobem Mantheyem z Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie.
Badanie opiera się na ankiecie internetowej przeprowadzonej w 21 krajach europejskich. Badanie miało miejsce w okresie od kwietnia do czerwca bieżącego roku. W sumie wzięło w nim udział ponad 40 000 osób. Według ich własnych wypowiedzi, 68 procent ankietowanych uważało, że pandemia stanowi dla nich obciążenie psychiczne. 17 procent stwierdziło, że zawodowo lub finansowo ucierpiało z powodu skutków pandemii. Jednak są też takie kraje, jak np. Niemcy, które są nadal w stosunkowo dobrej sytuacji. W innych krajach europejskich 27 procent osób stwierdziło, że pandemia dotknęła ich w sposób negatywny, zarówno zawodowo, jak i finansowo.
Upija Się Mniej Ludzi
Jak wynika z badania, pandemia wydaje się mieć różny wpływ na spożycie alkoholu w zależności od tego, jak bardzo ludzie czują się zestresowani. Wyniki wskazują na spadek spożycia alkoholu w całej Europie. Jednak spadek ten był w Niemczech mniej widoczny niż w innych krajach europejskich.
Ogólnie rzecz biorąc, spadek ten wynika z faktu, że zmniejszyły się możliwości i okazji do upijania się. W trakcie lockdownu jakiekolwiek imprezy były zakazane, a kluby i dyskoteki nadal są zamknięte. 29 procent Niemców twierdzi, że od początku pandemii pili mniej alkoholu.
Nieco inaczej było w przypadku osób, u których pogorszyła się sytuacja zawodowa lub które poniosły straty finansowe. Ich spożycie alkoholu w całej Europie nie zmniejszyło się tak bardzo, jak w przypadku reszty społeczeństwa. W Niemczech spożycie alkoholu nawet wzrosło wśród osób cierpiących z powodu negatywnych skutków pandemii. Pomimo tego, że w Niemczech mniejszy odsetek ludności czuje się negatywnie dotkniętym pandemią niż ludność w pozostałej części Europy.
Tani Alkohol Jako Możliwy Powód Wzrostu Konsumpcji
Zespół badawczy jako możliwy powód podaje różne opodatkowanie napojów alkoholowych w Europie. W Niemczech alkohol jest tani, ponieważ jego opodatkowanie jest stosunkowo niskie. Wino nie jest w ogóle opodatkowane, a piwo jest opodatkowane niższą stawką niż wyroby spirytusowe. Jeżeli siła nabywcza zmniejsza się z powodu pogarszającej się sytuacji finansowej, nie ma to takiego samego wpływu na spożycie alkoholu jak w innych krajach, w których alkohol jest bardziej opodatkowany.
Zespół badawczy uważa za dodatkowy problem fakt, że pandemia wpłynęła również na pogorszenie opieki zdrowotnej nad osobami z problematycznym spożyciem alkoholu. Na przykład wiosną 2020 roku stacjonarny odwyk od alkoholu był z reguły prawie niemożliwy. Grozi to wzrostem nierówności zdrowotnych. Manthey i jego zespół sugerują zatem, że ogólny system opieki medycznej powinien również coraz częściej pytać o problematyczne spożycie alkoholu i poprawić dostęp do leczenia.
Źródło:
Manthey, J., Kilian, C., Schomerus, G., Kraus, L, Rehm, J. & Schulte, B. (2020). Alkoholkonsum in Deutschland und Europa während der SARS-CoV-2 Pandemie.